LISTA AKTUALNOŚCI
Powrót
Leśni giganci
Leśni giganci
Czy pamiętacie pierwszy film BBC Earth na wielkim ekranie pt. „Mali giganci”? Ten oryginalny obraz, jest udanym połączeniem dokumentu, filmu przygodowego i familijnego, obfitującym w pionierskie ujęcia kamery i najnowocześniejsze efekty 3D. U nas jest nie inaczej. Dzisiejszy artykuł z "cyklu grzybowego" obfituje w fantastyczne ujęcia ze świata grzybów, naszych małych gigantów, których autorem jest niezawodny w tej roli Pan Grzybnięty.
Ten odcinek mógłby mieć tytuł „Leśni giganci”. Jeden wypad do lasu (okolice jezior Gąsiory) zaowocował znalezieniem niepospolitych rozmiarów ozorka dębowego oraz jeszcze większego wachlarzowca olbrzymiego. Najpierw ozorki:



Było ich łącznie siedem, szerokość kapelusza największego wynosiła 28 cm. Tylko w jednym źródle znalazłem w opisie tego gatunku: „szerokość 10 – 20 (30)cm”, pozostałe podają do 12, 20, maks. 25 cm.
Teraz wachlarzowiec olbrzymi – dawniej flagowiec olbrzymi (Meripilus giganteus):




Spora kolonia owocników, największy miał średnicę prawie pół metra. Dużo, ale jak na ten gatunek, to daleko do rekordu, bo potrafią przekroczyć metr. Do niedawna chroniony, młode owocniki nawet jadalne, jednak niezbyt smaczne. Nieczęsto spotykany, ostatnio miałem przyjemność kilka lat temu, przy Głęboczku.
Tuż obok kolonii wachlarzowców, na powalonym pniu, napotkałem prezentujące się dość ciekawie (jakoś kojarzą mi się z anatomią) owocniki prawdopodobnie któregoś z żylaków (może ktoś podpowie – ja stawiam na Phlebia tremellosa - żylak trzęsakowaty):


Ciekawy kształt prezentował również dość spory borowik ceglastopory:

Na koniec wizerunek kępki owocników boczniaka łyżkowatego (o którym niedawno pisałem) zebranej nie z wierzchu, czy boku pnia, ale ze spodu:

Grzybnięty